Raty 0% - czy to się opłaca?

Na co zwrócić uwagę

• W pierwszej koleności spradźmy cenę towaru. Niekiedy zdaża sie, że jest ona zawyżona w stosunku do konkurencji lub daty wcześniejszej. Może się okazać, że wybrana przez nas piła kosztuje nawet kilkaset złotych więcej niż u konkurencji. Gdzie tu oszczędność?
• Dodatkowe opłaty za przedłużenie gwarancji. Mamy reklamę sprzętu z 5 lernią gwarancją, przy zakupie niemal natychmiastowym i ratach 0% wszystko wygląda super, ale w momencie finalizacji okazuje się, że mamy dodatkowe koszty za przedłużewnie okresu gwarancyjnego. W zdecydowanej większości, kupujący w momencie kupna okazuje mało asertywny i nie potrafi odmówić mając w świadomości, że sprzęt już właściwie zakupił. Nie zawsze jest to opłata obowiązkowa, często proponuje się nam dodatkowe gwarancje na elemetnty szybko zużywające się, niestety tylko od nas zależy weryfikacja teg czy dodatkowa opłata jest faktycznie potrzebna.
• Dodatkowe opłaty bankowe. Każdorazowo należy przeczytać umowę którą podpisujemy. Nie jest to w żaden sposób miła lektura, a niekiedy zrozumienie zawiłości użytych tam zdań przyprawia o ból głowy. Zwracać należy uwagę na słowa tkiej jak Prowizja i Opłaty dodatkowe. Warto też spojżeć czy RRSO faktycznie wynosi 0% a np. 50%.
• Dodatkowe produkty bankowe. Obecnie modne są w bankach usługi dodatkowe np. w postaci dodatkowych ubezpieczeń. Rożnie to z ich przydatnością bywa, zazwyczaj zapominamy, że coś takiego posiadamy. Często nawet gdy przypomni nam się, że w sumie można byłoby w nieszczęśliwej sytuacji z usługo skorzystać, rezygnujemy bo przecież to "dużo załatwień".
• Zaniżenie dochodu klienta. To już jest nagięcie możliwości banku niemal do maksimum. Podczas weryfikacji wniosku, zniża się nasz dochód i zamiast raty 0% otrzymujemy standardowe oprocentowanie RRSO. Jest to bardzo nie ładne zagranie, ale niestety zdarza się. 
• Skracanie okresu spłąty. To właściewie, rzecz normalna w przypadku kredytów chipotecznych, że bank zabezpiecza się i prze pierwsze 5 lat nie mamy możliwości wcześniejszej spłaty lub nadpłaty kredytu. Bank przecież też musi zarobić. W przypadku zakupu ratalnegom, żadko się to spotyka, ponieważ są zazwyczaj małe kwoty. Warto jednak spojżeć czy nie blokuje się nam możliwości wcześniejszej spłaty zoobowiań. 

Wady i zalety

Rozpisywanie się szczegułowo na temat wad i zalet tego rozwiązania byłoby zasadniczo powtażaniem truizmów. Większość osób sama dostrzeże, że realne raty 0% dają nam większe możliwości zakupowe. Nie musimy np. naruszać poduszki finansowej czyli środków pozostawionych na czarną godzinę. Środki które pozostawimy mogą np pracować na siebie w inny sposób np. w postaci lokaty, choć obecne oprocentowanie lokat jest właściwie nie opłacalne. Zakup ratalny, możemy wykorzystać jako budowanie wiarygodności kredytowej w BIK. Jest to szczególnie istotne dla osób które w przyszłości będą chciały zakupić coś dużego właśnie posiłkując się ratami. 

Wady są właściwie takie jak przy każdym zakupie kredytowym. Możliwośc zakupu czegoś bez posiadania wystarczającej kwoty może nas skłonić do pochopnej decyzji. Zawsze jest to dodatkowy obwiązek spłaty który w połączeniu z naszymi pozostałymu zoobowiązaniami może okazać się zbyt duży.